www.samolotyrcsieradz.fora.pl

krzyś707

Skończyłem nowe 2m skrzydła .
Chciałbym oblatać w dzień dziecka.

To będzie piękny wzlot albo piękny upadek (byle nie na części pierwsze).

Przybywajcie i otuch dodawajcie bo mam stracha .

Kto POCIESZY ?

krzyś707

Szkoda że tylko we trzech ale bylo git.
W galerii praktycznie wszystko widać.
No może brak zdjęć z kilku wodowań i cholowań ślizgacza piotrkowego.
i kreta mojego zera.

Napiszcie i zdjęcia w galerię. BAY!

Miszcz

Ja dopiero po 18 zrobiłem samolocik, ale to też tak, że wymaga wiele poprawek, ale ogólnie lata. No i wiatr był duży, to za długo nie polatałem sobie.

Miszcz

Dzisiaj betkę stuningowałem i przerobiłem ładnie. Oblatałem i latało elegancko z dłuższym i cięższym dziobem, dużo lepiej jak fabryczna wersja, jaką miałem.

Takiego kreta to jeszcze w życiu nie zaliczyłem. I jest to pierwszy kret z mojej czystej winy, bo zachciało mi się popisów Very Happy

PS. Za mało izolacji i lego, bo tak to by był cały, hehe Very Happy

Siła uderzenia była tak duża, że silnik mi nawet wyrwałooo...

RADEK Z

" I jest to pierwszy kret z mojej czystej winy, bo zachciało mi się popisów" , - w rzeczy samej.w innych przypadkach zawsze winna była siła wyższa-a to wiatr,słaby pakiet,słońce lub nieposłuszny model... Smile